
W poniedziałek rano 6 września 2010 r. wybuchł bardzo groźny pożar w zakładzie zajmującym się produkcją wyrobów z metalu i jego obróbka artystyczną, mieszczącym się przy ul. Ptasznica w Sułkowicach. Gasić go musiały aż 24 zastępy PSP i OSP oraz 100 ratowników. Akcja trwała od 7:30 rano do 13:00 po południu. Kierował nią Komendant Powiatowy PSP w Myślenicach mł. bryg. Sławomir Kaganek. Ogień strawił całkowicie halę produkcyjną – ok. 900 m. kw. wraz z parkiem maszynowym, lakiernię, kuźnię, część magazynu oraz część wyrobów gotowych. Pracownicy zakładu bezradnie patrzyli, jak płoną ich miejsca pracy. Strażakom udało się uratować budynek biurowy i nowo wybudowany magazyn.
Ponieważ ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, dowodzący akcją zdecydował, by wezwać na pomoc jak najwięcej dodatkowych sił i środków z terenu powiatu, szczególnie ciężkich samochodów gaśniczych; do dyspozycji były także kontenery ze sprężarką i aparatami powietrznymi. Podano 8 prądów gaśniczych, w tym jeden z podnośnika hydraulicznego SH25. Strażacy musieli rozebrać zawaloną konstrukcję stalową hali, żeby dotrzeć do źródeł ognia i go dogasić. Usunęli także arkusze blachy ze zniszczonego pokrycia dachowego oraz ze ścian zewnętrznych hali.
Ochotniczą Straż Pożarną z całej gminy Sułkowice wspomogły: 4 jednostki z Krakowa, 6 z Myślenic, a także straże z Bysiny, Głogoczowa, Dobczyc, Poręby, Trzemeśni, Wiśniowej i Skawiny.